Od 11 czerwca do 24 lipca 2022 roku w galerii „Tyle światów” Oświęcimskiego Centrum Kultury prezentowana będzie wystawa malarstwa Piotra Jargusza i rzeźby Zbigniewa Burego pt. „Jargusz obrazy, Bury rzeźby”. Wernisaż odbędzie się 11 czerwca o godzinie 18:00.
Dwugłos
Rzeźby Zbigniewa Burego są wystruganą w drewnie opowieścią o życiu i losie Człowieka.
Ich kolor jeszcze potęguje opowieść o dramacie losu człowieka. Rzeźbione i malowane bywają drapieżnie brutalne, ale też pozostają czułe i delikatne. Figury przypominają zalane w żywicy owady, przechowują ważne wspomnienie, zachwyty, wzruszenia. Ich tworzenie jest dla autora codziennością tak naturalną jak danie Dadzie jedzenia. Nakarmić psa i wyrzeźbić inwazję ptaszków. Ta sztuka jest zrobiona z miłości. Zawiera całe pokłady wrażliwości pokoleń przodków żyjących w cieniu Złotej Górki.
Lubię się śmiać – mówi Zbyszek. Potwierdzają to ceramiczne Johansony śmiejące się i cieszące z życia, z sexu, karnawałowej zabawy (zabawimy się na śmierć) i te drewniane rzeźby/figury dzieci wojtkiewiczowsko płaczliwe, zasmucone i zapatrzone – zawierające wątpliwości, lęki, przeczucia – pomimo tego uśmiechnięte.
Zbigniew Bury / Alex Johanson to sytuacja – zjawisko, człowiek od lat niezależnie tworzący i żyjący ze swojej sztuki, animator kultury prowadzący warsztaty ceramiczne dla dzieci i młodzieży. Malarz z ważnym dorobkiem i dbający o zachowanie pamięci po Karolu Pustelniku i Januszu Książku, autor wystaw i uczestnik międzynarodowych plenerów…
Malutkie postacie ulepione z modeliny są dowodem jego wielkiej rzeźbiarskiej wrażliwości. Zachwyt nad sztuką ludową, jej źródłową siłą, wieloznacznością, widać po domowych figurkach aniołów i diabłów. Dom pod lasem jako Centrum Świata? Tak.
Prof. Piotr Jargusz
Kraków 21.03.2021
Malarstwo ZWYKŁE
W tym wszystkim jest coś, co lubię!
Malowanie na klatce schodowej, farbą prosto z puszki, pędzlem, ręką, butem…
Oszczędność. Potrzeba malowania.
Podziwiam go za to, że ma odwagę szukać,
ryzykować statuty, które osiągnął w imię szczęścia.
Mimo tych wszystkich atutów, pozostał wierny swojemu postrzeganiu piękna.
Szczerość, jaką charakteryzują się te prace hipnotyzuje.
To, że pokazuje je publicznie na słupach ogłoszeniowych, świadczy o tym,
że traktuje poważnie każdego odbiorcę, nie wybiera ich.
Prace Piotra pokazywane na wystawie to krótka historia o człowieku.
O nim samym i jego bliskich,
zachwycie nad łąkami z widokiem na góry,
o których mógłby opowiadać godzinami,
ale też o kobiecinie klęczącej przy wejściu do kościoła,
o codzienności, obok której przechodzimy a Piotr się Nią zachwyca!
Myślę, że to jest esencją jego życia.
Karol Pustelnik powiedział mi kiedyś, że trzeba mieć szczęście w życiu.
Piotr udowodnił mi, że szczęścia w życiu należy szukać.
Żeby być w życiu szczęśliwym, musimy czasami coś poświęcić.
Wystawa to coś więcej niż dwie drogi, które się przecięły…
Zbyszek Bury
Roczyny pod górami, 2021
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz